Fascynuje Cię Japonia?:) Tu znajdziesz czego szukasz. Jesli nie po prostu zapytaj.
Udało się wam przebrnąć przez Hiraganę i Katakanę ? O łaaa... jestem dumny. Po przerobieniu tej lekcji można będzie spokojnie wziąć się za naukę kanji jednocześnie przerabiając kolejne lekcje z gramatyką. Na początkowym etapie będę używał tylko zapisu hiraganą/katakaną. Później dołączę też zapis kanji.
Na początku tej lekcji chciałbym przybliżyć sposób przedłużania dźwięków w języku japońskim.
* Hiragana - aby przedłużyć sylabę w hiraganie dostawiamy drugą samogłoskę. Np:
きい - kii
くう - kuu
たあ - taa
Nie zapominajmy, że zamiast podwójnych u powinno być u z kreską na górze (nadal nie wiem jak to włączyć)
inaczej sprawa ma się z samogłoską o. Tu przedłużać ją można dwojako:
*jak w wyrazie otoosan - おとうさん (ojciec) - samogłoską u. Jest to częściej spotykana opcja (najczęściej)
*jak w wyrazie ookii - おおきい (duży) - samogłoską o. Przedłużanie tą metodą jest rzadkie i uwarunkowane tylko historią języka. Przy zapisie kanji to bez różnicy (proszę się nie sugerować tym, że drugie słowo zaczyna się na o, a pierwsze ma w środku... to nic nie znaczy)
* Katakana - tu mamy prościej bo stawiamy kreskę W zapisie poziomym - poziomą, a w zapisie pionowym - pionową.
kaa ー カー
kuu - クー
koo ー コー
Teraz sprawa druga: dublowanie spółgłosek.
To bardzo proste Wystarczy zarówno w hiraganie jak i katakanie postawić mały znak tsu przed sylabą np:
*Hiragana:
- って - tte
- っか - kka
- っし - sshi
*Katakana:
-ッダ -dda
-ッミ -mmi
-ッグ-ggu
te sylaby z katakany mogą wyglądać sztucznie, ale takie mi się skojarzyły... nie wiem czy w przyrodzie występują
Przechodzimy do drugiej i ciekawszej części lekcji Nauczymy się budować pierwsze zdania!
Dzisiaj przybliżę wam konstrukcję mówiącą, że ktoś/coś jest czymś/kimś. Konstrukcję "A-wa B desu",
oznacza to, że A jest B. A jest podmiotem w zdaniu, "wa" to partykuła podmiotu (określa podmiot zdania) zapisywana znakiem "ha" z hiragany. B jest określeniem A. "desu" to twierdząca forma czasownika być. Czasownik. Czasowniki w jęz. japońskim nie są nacechowane rodzajem ani liczbą więc nasze "desu" [czyt. des] nie będzie zmieniało formy. Orzeczenie (czasownik) w zdaniu zawsze będzie stał na końcu!
Potrenujmy teraz:
Jestem studentem.
Watashi-wa gakusei desu.
わたしは がくせい です。
Przy okazji poruszę też wymowę niektórych dźwięków. W słowie gakusei prawie zaniknie u. Mamy więc gaksei, ale zauważamy też tendencję Japończyków do gubienia i na końcu jeśli mamy wcześniej samogłoskę, często w zamian przedłużają samogłoskę przed i.
Otrzymujemy - gaksee. Tak mniej więcej. Podobnie jest też ze słowem sensei. Wymawiane sensee.
Potrafimy tworzyć już proste zdanie, mówiące, że coś jest czymś. Np:
Anata-wa Poorandojin desu.
あなた は ポーランドじん です。
Jesteś Polakiem.
Watashitachi-wa sensei desu.
わたしたちは せんせい です。
Jesteśmy nauczycielami.
Pragnę przypomnieć, że np. słowo poorandojin (polak) nie ma rodzaju ani liczby. Oznacza - w zależności od kontekstu - Polak, Polka, Polacy itd.
W powyższych przykładach użyto zaimków (watashi - ja, anata - ty, watashitachi - my), ale Japończycy często, tak jak Polacy, omijają zaimki. Wystarczy ręką wskazać podmiot, lub wynika on z rozmowy. Więcej o zaimkach na następnej lekcji.
Myślę, że nadszedł czas, żeby poznać konstrukcję pytania w języku japońskim. Aby utworzyć pytanie należy po prostu do twierdzenia dodać na końcu partykułę "ka" (か) jak na przykładzie:
Watashi-wa otoko-no-hito desu.
わたしは おとこのひと です。
Jestem mężczyzną.
Watashi-wa otoko-no-hito desuka.
わたしは おとこのひと ですか。
Czy jestem mężczyzną?
Pytanie może i trochę kontrowersyjne, ale nie o to tu chodzi Pamiętajmy, że "desuka" nadal nie posiada "u" więc czytamy to "deska", zanikanie końcowego "u" jest powszechnym zjawiskiem wśród czasowników japońskich.
Wiemy już jak zapytać, a teraz jak zaprzeczyć? To również bardzo proste. Zmieniamy "desu" na "ja arimasen"
Watashi-wa otoko-no-hito desu.
わたしは おとこのひと です。
Jestem mężczyzną.
Watashi-wa otoko-no-hito ja arimasen.
わたしは おとこのひと じゃありません。
Nie jestem mężczyzną.
W tych przykładach zastosowałem przerwy między wyrazami. Głównie dlatego, że sam się tak uczyłem. Kiedy zobaczycie dłuższe zdania zapisywane bez przerw zauważycie, że zapis kanji jest bardziej czytelny i ekonomiczny.
Niektórzy mogli się też spotkać z formą zaprzeczenia "de-wa arimasen" (では ありません), obecnie jest ona używana rzadziej, jest bardziej oficjalna, ale poprawna.
Pozostaje nam jeszcze takie "pytanie przeczące". Nie wiem jak to nazwać To odpowiednik polskiego "Czy nie?". Do końcówki "ja arimasen" dodajemy "ka".
Watashi-wa otoko-no-hito ja arimasenka.
わたしは おとこのひと じゃありませんか。
Czy nie jestem mężczyzną?
Myślę, że na dzisiaj to by było tyle Zapraszam do kolejnej lekcji. Proszę tylko nie róbcie ich jedna po drugiej, dajcie sobie czas.
Offline
"desu" to twierdząca forma czasownika być / często spotykane w połowie błędne tłumaczenie desu, chyba nawet w książkach też tak to tłumaczą
ja bym raczej tego nie tłumaczył jako być, być to iru.
desu bezpieczniej tłumaczyć jako wyznacznik czasu i trybu zdania
co do przykładów zdań, lepiej używać imion jakiś. Japończycy nie bardzo lubią jak mówi się do nich anata , chyba, że to jest ktoś bardzo bliski.
Czasem mogę zaglądnąć, ale nic nie obiecuję:D
Offline